Wróciłem!



Nie było mnie tu dwa lata... DWA LATA!
To była naprawdę duża przerwa, już nawet zapomniałem jak fajnie jest tutaj.

To nie tak że nie pisałem, bo pisałem i to dużo! Jednak to były jakieś poważne teksty, jakiś blog gdzie podpisywałem się z imienia i nazwiska i klepałem o normikowych rzeczach, albo nawet blog o biznesie (sic!). Wszystko oczywiście na domenach z końcówką .pl albo .com a nie jakieś blogspoty.
Taka poważna sprawa można by powiedzieć. Którą z czasem zacząłem wręcz rzygać. Oczywiście były fajne chwile, kilka tekstów z których jestem dumny, kilka które trafiło na duże portale i kilka za które dostałem hajs ale nawet nie ma pod nimi mojego nazwiska. Jednak w rozliczeniu, nie jarało mnie to tak bardzo jak myślałem. Może po prostu przez to, że nie pisałem o tym o czym sam chciałem.

No i wiecie co? Dzisiaj wszedłem na keravx.blogspot.com i nagle dostałem ataku nostalgii. Jakie to było fajne, jakie to było dobre, pisać o grach i animcach i innych rzeczach, cholera ale to były dobre czasy. Więc jak tak siedziałem i czytałem, tak już zostałem tutaj. A to oznacza jedno - blog wraca do życia. Ale taki fajny blog! Bez parcia na bycie jak inni, pisania o cholernym Fortnite czy innych pierdołach z '18 roku.

Czas na Kera in the middle!


Ok, to na tyle teraz, czekajcie na spam postów.

5!

Komentarze